Przy tym spotkaniu miałem naprawdę dużo szczęścia. Widziałem, że kos biega po trawie, wiec chciałem się trochę podczołgać z aparatem, żeby zrobić mu zdjęcie. Kiedy już tak leżałem, kos nagle zaczął podchodzić w moją stronę. Był na tyle blisko, że zrobiłem mu takie zdjęcie:
Fajna perspektywa.
OdpowiedzUsuńPerspektywa świetna, widać, że rosa była na trawie. Kosy to bardzo wdzięczne ptaki.
OdpowiedzUsuń