Krogulec na żerach

Wstałem rano, wyjrzałem przez okno w kuchni, a ona właśnie zajadała gołębia. Stanąłem z nią 'oko w oko'. Ona była zaskoczona i ja. Była z 3 m ode mnie... Nie przestraszyła się, więc pobiegłem po aparat. Zrobiłem parę zdjęć, wybrałem najlepsze.







Komentarze

Popularne posty